Słowa w podróży
Z tym pisaniem do szuflady to jest kompletna bzdura
piszesz o wypowiadaniu się własnym życiem
o wykreślaniu fraz i myśli ze starych wierszy
wszystkich, których się już nie kojarzy z nami
coś co ma żyć telepatycznie i tyko na wzór
mówienia prawdy dla własnego luksusu i z powołaniem,
że nie odbiorę tego zbytku swojemu sumieniu
to uzupełnienie jest wskaźnikiem pracy aorty
tylko po to, żeby mówić żywymi słowami ,
które w razie czego oświecą wiersze nie zestawione
jeszcze
piszesz o wypowiadaniu się własnym życiem
o wykreślaniu fraz i myśli ze starych wierszy
wszystkich, których się już nie kojarzy z nami
coś co ma żyć telepatycznie i tyko na wzór
mówienia prawdy dla własnego luksusu i z powołaniem,
że nie odbiorę tego zbytku swojemu sumieniu
to uzupełnienie jest wskaźnikiem pracy aorty
tylko po to, żeby mówić żywymi słowami ,
które w razie czego oświecą wiersze nie zestawione
jeszcze
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
każda nasza myśl jest jak stary wiersz, nie wiadomo, kiedy tak naprawdę się zrodziła, ile razy coś z niej zostało skreślone.. ot teraz właśnie wyciągnięta z szuflady...My rating
My rating