To coś między nami
Naburmuszonym wieczorem przypełzło
i się wkręciło pomiędzy uśmiechy
na skraju dumy i serca ugrzęzło
przywiodło smutki wygnało uciechy.
Spowalnia gesty i oczy przymruża
jakby nie chciało zapatrzeć się w wiosnę
wtłoczyło w błoto i tonie w kałużach
smagając łzami jak licho zazdrosne.
Zachrobotało wyniośle pod szafą
z której zimowe umknęło ubranie
sunie rozpaczą i złością i gafą
związane w supeł w przełyku konanie.
Zmieszało w głowach i w słowach i w ruchach
zanosząc pytań tuziny w poduszkę
zamknęło serca udręką na głucho
i tylko czasem pogłaszcze opuszkiem...
RC 14.06.2012
i się wkręciło pomiędzy uśmiechy
na skraju dumy i serca ugrzęzło
przywiodło smutki wygnało uciechy.
Spowalnia gesty i oczy przymruża
jakby nie chciało zapatrzeć się w wiosnę
wtłoczyło w błoto i tonie w kałużach
smagając łzami jak licho zazdrosne.
Zachrobotało wyniośle pod szafą
z której zimowe umknęło ubranie
sunie rozpaczą i złością i gafą
związane w supeł w przełyku konanie.
Zmieszało w głowach i w słowach i w ruchach
zanosząc pytań tuziny w poduszkę
zamknęło serca udręką na głucho
i tylko czasem pogłaszcze opuszkiem...
RC 14.06.2012
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
;)My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating