Wybrakowane ogniwo

author:  Tomasz Nowacki
5.0/5 | 20


Z punktu widzenia małpiszona
Sens życia się widzi inaczej.
On wie na ten przykład, że sponad
Drzew koron horyzont zobaczy.

Małpiszon też lubi banany
I też go czasami pchły gryzą,
I także chce być wyiskany,
I cieszyć się wieczorną bryzą.

Też lubi się z małpiszonową
Zabujać leciutko na lianie
I będzie ją bujał zmysłowo,
Bo branie to także dawanie.

A człek, co nie musi się wspinać
Nie buja, nie cieszy się bryzą
Pcheł nie ma, nie jego więc wina
Że w dupie ma cały horyzont.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

ale ma za to perspektywy :)))
My rating:  

My rating

My rating:  
23.05.2012,  kate

My rating

My rating:  
23.05.2012,  Jowita M.

@Niktoś

ale tu nie ma możliwości skośnej czcionki:)

@Chałabała

tak, ale warto samemu tam wleźć też:) dzięki Ci.

@Waldemar

Waldemarze Bingo! I to przez duże B:))
dodam jeszcze, ze żeby życie miało sens i człek nie gnuśniał - warto się wspinać, a nie tylko jechać siłą rozpędu na łatwo otrzymanych w prezencie od życia wrotkach :))
dzięki za miłe słowa:)

Moja ocena

Tomasz ukrył pod płaszczykiem żartobliwych słów, gorzką ironię lub wręcz skargę. Bo przecież człowiek współczesny osiągnął swój cywilizacyjny sukces wielkim kosztem. Niszczy wszystko dookoła i w dupie ma nie tylko ten symboliczny wręcz horyzont ale także klimat, ekologię, faunę i florę. Otoczył się swoimi zabawkami, które za niego myślą i odwalają czarną robotę, tracąc jednocześnie radość z najprostrzych czynności. Tytuł jest adekwatny to tego gorzkiego przesłania. Może mam zbyt bujną wyobraźnię ale tak właśnie ten wiersz odebrałem.
My rating:  

My rating

My rating:  
23.05.2012,  Patti Smith

My rating

My rating:  
23.05.2012,  airam

My rating

My rating:  
23.05.2012,  frymusna

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
23.05.2012,  sourire

Moja ocena

Tomek, tak sobie pomyślałem, że to z komentarza (śc)iskam - to powinno być napisane kursywą ;))))
My rating:  

My rating

My rating:  

@Iwona

No widziałem:) W "Królu lwie" - taki niebieski był:)

Wiater...

a widziałeś już szamana - małpiszona? :)))
pozdrawiam również serdecznie:)

@

iskanie zębami się czyni
bujacze nie mają kłów żadnych
bujając zajrzeli pod mini
i szczęki im prędko wypadły
:)
także pozdrawiam:)

Moja ocena

a ja to uwielbiam żyć z bryzą
i pchłę chętnie witam (choć szuja)
z pięterka podziwiam horyzont
a iska mnie kto lepiej buja...

Dobre! Pozdrawiam :))
My rating:  
23.05.2012,  Renata Cygan

@Iwona

Otóż to, Iwono, niestety człowiek bez radaru przestał cokolwiek znaczyć, a samo widzenie horyzontu nie oznacza wcale, ze się go dostrzega.
Polecam Ci książkę Cejrowskiego "Rio Anakonda" - Jest tam opowieść o Indiańskim szamanie, który wymyślił horyzont. Mimo, że tam bezkresna dżungla i bez latania, albo choćby bez wspięcia się na drzewo nie ma szans by go zobaczyć, to on i bez tego potrafił zrozumieć:))
Pozdrawiam Cię serdecznie:)

Wiater...

hehe, dla mnie to raczej "wybrakowane myślenie":)))

widzisz...człek nie musi się wspinać, gdyż dawną rolę bocianich gniazd, dzisiaj zastąpiły radary. A horyzont, tak jak się obserwowało, tak nadal się obserwuje:) i to...nie tylko na statku. Chyba, że jesteś krótkowzroczny.
a poza tym, co najważniejsze, to gapienie się w horyzont...uspakaja. Spróbuj:)

My rating

My rating:  
23.05.2012,  renee

na tak

Że w dupie ma cały horyzont.
22.05.2012,  batuda

@Lilith Maggid

ale tam takie pchły, strzepnąć starczy:))
I ja Ciebie (śc)iskam:))

My rating

My rating:  

@Yvette

ależ proszę, proszę!:)

My rating

My rating:  

Moja ocena

no proszę Cię :)