Na dobre i na złe

author:  Renata Cygan
5.0/5 | 10


Spotkaliśmy się dnia pańskiego radosnego
na dobre i na złe
w szczęściu i chorobie
obrączką błyszczącą 
jak marsz weselny

zabrałeś mnie na wycieczkę
zabrałam cię na wycieczkę

trochę po omacku
skąpani w świetle księżyca
zasłuchani w śpiew gwiazd
w mróz i słotę
w górach i na morzu
w lawinie i sztormie

na dobre i na złe
wzięłam sobie ciebie
wziąłeś sobie mnie

ranek pański ponury
wysoka góra upadek
a potem to już dreptanie w miejscu
pchanie głazu na szczyt 
i znowu upadek
a miało być tak pięknie

na końcu języka słowa
pchaj sobie sam
możesz sprzedać moją obrączkę 
pachnącą tortem weselnym
wysokokalorycznym

oddaję ci ciebie
oddaj mi mnie
na dobre i na złe

koniec wycieczki

RC 20.04.2012



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
22.04.2012,  Czesiek

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

wycieczka dookoła życia:)
My rating:  

My rating

My rating:  

O małżeństwie napisane w ciekawej...

...formie. Taaaak, to może być wycieczka. Ciekawe. Pozdrawiam
My rating:  
22.04.2012,  Zwyczajna

co prawda ...

przepraszam, tych, których naprawdę cenię ...

ja zawsze tu będę ...

niech w końcu Strachów posłuchają ...
ale nie mnie, bo ja strachem nie jestem ...
to Strachy w Pidżamie są tu regulaminem, a nie zasadniczość ... chcą się śmiać ... niechaj ... byle byłoby wolno :P

albo stryczek dla poety, albo nocą uciekniemy ...

patrz ...

i niech wiedzą, że to twoja li myśl ...

Moja ocena

teraz dopiero się zacznie!
...właściwy podział właśnie:)
My rating:  

Moja ocena

:-)))))))))))))
My rating: