Diss na MI WYPADŁO i na tych...KTÓRYM WYPADA

@Edyta

witaj! :) też właśnie spodobał mi się to rapowanie. Gdybyś tu była wcześniej, zobaczyłabyś dissy, które mnie zainspirowały...nooo, masz rację, zbanowali autorów. Chociaż...próbuj! banują chyba co drugiego.

moment Edyta...z znasz się na dissach??? napisałam na takiego jednego tutaj, ale mi go też zbanowali. Zaraz tu wrzucę...jeżeli się znasz, oceń proszę.
pozdrawiam.

Moja ocena

diss tu wkracza jednak nie każdy podoła takiemu gatunkowi jak rap. chętnie bym napisała kilka dissów ale zaraz dostanę bana.

Stacha...

Ty, to muzycznie jakaś słaba, Bluesa nie czujesz. Od jakiegoś czasu uwielbiam kicz, a kicz jest też ostatnio...w modzie (chciałam inaczej napisać, ale niektórzy nie lubią tego słowa, a mi na nich zależy), więc muszę być siłą rzeczy z jednej strony nowoczesna, z drugiej-nie, i już teraz, to nie wiem sama jak sobie z tym poradzę, ale...dobrej myśli jestem...to podstawa. Pozdrawiam Stacha Ciebie:)

a ci wypadlo

mysle ze klepki powypadaly i czestochowskie rymy powstaly ale smietnik !!!

a po co ten argumet

Nie jestem Stacha ani Agata
Żadna Yvett, czy małolata
Więc kreaturo, ode mnie wara!
Myślę, się szybko o to postarasz

Brawo IW!!!

Brawo IW!
ładnieś dołożyła!!!:)

odp na odp

widzisz, to zdjęcie jest z lat trzydziestych
dziś bym nie mogła się w zdjęcie zmieścić
sama maryla, przy mnie jak piórko
ciężkam jak dzieci całe podwórko
szkół ukończyłam niewiele w życiu
wierszyki piszę sobie dla picu
toporne, ciężkie, jak doświadczenia
nie będę tutaj wszystkich wymieniać
ale gdy tylko napotkam szczęście
dodam im skrzydeł, lekkości więcej
wiem, że badziewie i nikt nie czyta
ja bez ambicji jakaś kobita
trochę się sypię, zdrowie zawodzi
jąkam się, ciężko po schodach chodzić
taka typowa stara idiotka
zgrywam się, kiedy kogoś napotkam
że niby wiem to, czy tamto owo
śmiej się po pachy bo ponoć zdrowo
PS.
jakoś mi jeszcze nie służą ziółka
a szklanek u mnie cała półka aż

My rating

Odp na Diss

Ale mam ubaw po same pachy
Hihy i hehy, hohy i hahy
zabawa przednia nie ma co gadać
Jedziemy dalej, będzie zabawa!
Rzuciłem dissem w jedną podlotkę
Stłukłem, jak szklankę, złowiłem płotkę
A w odpowiedzi mam diss matrony
Panny szacownej i wykształconej
(jak mniemam)
Najpierw daj słowo wytłumaczenia
W żadnym z mych dissów przekleństwa nie ma
Ch..a wyciągam przed ładniejszymi
A nie przed starką w stylu Maryli
Chcesz być Marylą tą od Jarmarków?
"Małgośki", "Singów" i innych "Szparków"
Tak, pewnie wiekiem żeście podobne
Rocznik czterdzieści? Trzydzieści może?
Ej na Opole się nie załapiesz,
Po co się spinasz? Za uchem drapiesz?
Co Cię skłoniło, by mnie dissować?
Że dzieci uczę polemizować?
Że chamstwo, brzydkie, wulgarne młode
Spuściłem lekko, jak w kiblu wodę?
Kogo Ty bronisz pani poetko?
Gdzie Twe wyczucie wielka estetko?
Z wiekiem mądrości CI nie przybyło
Wierszydła płodzisz, zatęchłe, zgniłe
Smutne, żałosne, toporne bryły

Nie jesteś Tuwim, ani Jesienin
Leśmian, ni Lechoń, ni sól tej ziemi
Zaparz meliskę, pij waleriankę
Bo potłuc mogę kolejną szklankę

Moja ocena

a mnie nic nie wypadło i mogę się podpisać złotą gwiazdą, nawet całą gwiazd piątką!
Może tym dissem przysłużysz się Iw. nowym, kolejnym już porządkom?

:)