Brazylijskie lato
Jestem tutaj i patrzę na morze
moje okno na świat
fala goni falę ,a ja siedzę i widzę
jak zmienia się ten mój kadr.
Liście palm poruszają się bezszelestnie
słońca promienie skaczą przez most.
Łódź żaglowa na horyzoncie
w białe żagle dmucha wiatr.
Dumna Forteca biały kolos
wrośnięta w przybrzeżny piach
na swoich czterech stronach
trzyma armaty z dawnych lat.
I śpiew w oddali ,rytmy samby
wpadają w ucho miłosne pieśni
pękają z żalu dzwięcznych gitar struny
wydając przy tym rytmiczne dzwięki.
18.03.2012
moje okno na świat
fala goni falę ,a ja siedzę i widzę
jak zmienia się ten mój kadr.
Liście palm poruszają się bezszelestnie
słońca promienie skaczą przez most.
Łódź żaglowa na horyzoncie
w białe żagle dmucha wiatr.
Dumna Forteca biały kolos
wrośnięta w przybrzeżny piach
na swoich czterech stronach
trzyma armaty z dawnych lat.
I śpiew w oddali ,rytmy samby
wpadają w ucho miłosne pieśni
pękają z żalu dzwięcznych gitar struny
wydając przy tym rytmiczne dzwięki.
18.03.2012
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
kocham morze...