Siedem grzechów Anny
Dusza przyszła, do mnie rzekła:
Anna pójdzie na dno piekła,
Siedem grzechów popełniła,
W smole będzie się smażyła.
Proszę ja Aniołów z nieba:
Annę wyratować trzeba,
Wyciągnijcie Annę z piekła
Do Aniołów wczoraj rzekłam.
Wszystko to działo się w nocy,
Gdzieś o pierwszej po północy.
Nocy wcale nie przespałam,
Annę już wyratowałam.
Piękna Anna jest radosna.
W skowronkach jak ta wiosna.
Może grzeszna się poprawi
I swą biedną dusze zbawi.
Anna pójdzie na dno piekła,
Siedem grzechów popełniła,
W smole będzie się smażyła.
Proszę ja Aniołów z nieba:
Annę wyratować trzeba,
Wyciągnijcie Annę z piekła
Do Aniołów wczoraj rzekłam.
Wszystko to działo się w nocy,
Gdzieś o pierwszej po północy.
Nocy wcale nie przespałam,
Annę już wyratowałam.
Piękna Anna jest radosna.
W skowronkach jak ta wiosna.
Może grzeszna się poprawi
I swą biedną dusze zbawi.
My rating
Moja ocena
hi, hi, hi,cha ,cha, cha,
Anna wielki ubaw ma !;)
Geno, dziekuję i pozdrawiam;))
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating