Urodzeni wiosną
Przyjemnie we włosy łapać
Pierwsze wiosenne wiatry,
I w słońcu, wiatrem twarz opalić...
Pełnym oddechem,
Zagarniać wiosenne powietrze,
Delektować się nim, jak czystą wodą...
Popatrzeć na pierwsze kwiaty,
Które swą barwą radują,
Przyrodę po długiej zimie.
Stanąć na moście, nad wezbraną rzeką,
Posłuchać jak prądem rwie się woda
Niosąc roztopione śniegi do morza...
Usłyszeć rześkim rankiem,
Nawołujący się śpiew ptaków
Uwijających się przy swoich gniazdach.
Fajnie urodzić się z wiosną,
W siłę z nią rosnąć,
I z wiosną co rok świętować
Pierwsze wiosenne wiatry,
I w słońcu, wiatrem twarz opalić...
Pełnym oddechem,
Zagarniać wiosenne powietrze,
Delektować się nim, jak czystą wodą...
Popatrzeć na pierwsze kwiaty,
Które swą barwą radują,
Przyrodę po długiej zimie.
Stanąć na moście, nad wezbraną rzeką,
Posłuchać jak prądem rwie się woda
Niosąc roztopione śniegi do morza...
Usłyszeć rześkim rankiem,
Nawołujący się śpiew ptaków
Uwijających się przy swoich gniazdach.
Fajnie urodzić się z wiosną,
W siłę z nią rosnąć,
I z wiosną co rok świętować
My rating
My rating
Moja ocena
a ja.... ja urodziłam się latem ;)...
no to mam fajnie:)My rating