czuję się taki przycupnięty
te po drugiej stronie szyby
drwią ze mnie
i nawet się z tym nie kryją
sople jak drut kolczasty
jakżeż precyzyjnie roztoczone
te lodowe zasieki
opuszczam głowę
bo żal patrzeć
i płacz bez łez
...
i tylko palcami stukam po oknie
dźwięcznie
w nadziei
Kraków, 2012 (gołębie wiersze)
drwią ze mnie
i nawet się z tym nie kryją
sople jak drut kolczasty
jakżeż precyzyjnie roztoczone
te lodowe zasieki
opuszczam głowę
bo żal patrzeć
i płacz bez łez
...
i tylko palcami stukam po oknie
dźwięcznie
w nadziei
Kraków, 2012 (gołębie wiersze)
My rating
My rating
My rating
My rating
@Waldemar Kostrzębski
Dziękuję Waldku!Moja ocena
Bardzo ładny i ciekawy wiersz Pawle.My rating
@iwka
dzięki@Yvette Popławska-Matuszak
:)Moja ocena
a-molMy rating
kazde slowo...
warte zatrzymania, przemyślenia....My rating
My rating
@iwona roma adamiec
dzięki za przycupnięcie nad tym wierszem;)My rating
My rating
My rating
My rating
@LilithMaggid
ups. teraz zauważyłem, oczywiście "zaparapetowania"...@LilithMaggid
to poniekąd kontynuacja mojego "zadreptania", spojrzenie jakby z perspektywy przymarzniętego do parapetu...My rating
korzystając z okazji...
...wklejam tu moje zaproszenie z forum, jeśli komuś umknęło, jeszcze jest czas:) zapraszam o poezji na żywca...;)kochane Poetki, szanowni Poeci!
jeśli kto w Krakowie akurat przebywa, i chęć by miał szczerą pogadać „w realu” (tzn. porozmawiać na żywo;) - to zapraszam serdecznie na kawę
dla zmotoryzowanych: zaparkować można na parkingu pod Wawelem (od godz. 20-tej bezpłatnie:)
na miejsce spotkania proponuję: Nową Prowincję (ul. Bracka 3-5)
znak rozpoznawczy: mój awatar na żywo (ten sam co na zdjęciu;)
termin i godzina spotkania: dzisiaj, tj. 7 lutego 2012 r.,o godz. 20.30