podaj rękę
to wynika z notatek
tamtej zimy za molem
widziałem psy większe od niedźwiedzi
nie było nikogo kto by mnie uszczypał
nie zawsze chodzi o to
żeby zmartwychwstać
zapasów było dosyć nikt nie chciał odchodzić
się ulotnił popiół co powinien być rozdany
pod konstrukcją mostu jest łatwiej
zawsze dach nad głową i nikt
nie zastawia ścian meblami obok obrazów
niemożliwych do odtworzenia
w tamtym wcieleniu jest tak jak w wierszu
nikt nie notuję daty latem jest się motylem
od października liczy się własne gwiazdy
i to by było wszystko - tyle co ma dziecko
zawsze na wyciągnięcie ręki
tamtej zimy za molem
widziałem psy większe od niedźwiedzi
nie było nikogo kto by mnie uszczypał
nie zawsze chodzi o to
żeby zmartwychwstać
zapasów było dosyć nikt nie chciał odchodzić
się ulotnił popiół co powinien być rozdany
pod konstrukcją mostu jest łatwiej
zawsze dach nad głową i nikt
nie zastawia ścian meblami obok obrazów
niemożliwych do odtworzenia
w tamtym wcieleniu jest tak jak w wierszu
nikt nie notuję daty latem jest się motylem
od października liczy się własne gwiazdy
i to by było wszystko - tyle co ma dziecko
zawsze na wyciągnięcie ręki
tyle co dzieciom
dla każdego, bo po co więcej?dziekuję za wejścia :-)
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
powtarzam po sobie
......żeby zmartwychwstać...mowisz Zbyszku to zmartwychwstanie to dobry temat i mozna cos wykrzesac