To jeszcze nie kres...
W blasku księżyca pada cień miłości
Przytulonych do siebie ciał
Ozłocony światłem gwiazd
Idą wolno przed siebie
Włos rzadki na głowie
Ból nęka ciało
Oni uśmiechają się do siebie
Niosą w sercach żar ów miłości
Bóg pozwolił im nadal razem iść.
Przytulonych do siebie ciał
Ozłocony światłem gwiazd
Idą wolno przed siebie
Włos rzadki na głowie
Ból nęka ciało
Oni uśmiechają się do siebie
Niosą w sercach żar ów miłości
Bóg pozwolił im nadal razem iść.
My rating
My rating
My rating
My rating
@batuda
To nie wiersz o miłości ludzi młodych, lecz o uczuciach osób w jesieni swojego życia.My rating
ech ta milosc temat rzeka
ale o niej pisac nie jest latwo ,napisz prawde o niej btak zwyczajnie jak bys chcial najkrocej opowiedziec co czujeszbedzie lepiej ...bo to .....Przytulonych do siebie ciał
Ozłocony światłem gwiazd ...brzmi ti it cici pici mici