HOMO SAPIENS W XXI WIEKU PO CHRYSTUSIE
sam z sobą walczyć o całun istnienia
i w sobie mieszkać własne rozdzierając wnętrze
choć wcale nie egoizm
choć wcale nie malkontent
zaprawdę powiadam wam
wiara w ludzi zanikać będzie powoli
wczoraj w kościele po nabożeństwie
ksiądz rozdawał za "co łaska"
opłatek z motywem Jezuska
pytał mnie ile mam dzieci
wczoraj w kościele
widziałem arkana naszego istnienia
wiernej w eleganckiem futerku z piżmaków
ksiądz też dał opłatek - stała w kolejce
wołanie o pomstę do Boga
jest krzykiem w próżnię
skargi wiatr rozdmucha
w mgłach naszej egzystencji
chciałoby się krzyknąć
litości o Panie
(lecz w gardle blokada
nie lekiem tu litość)
i zgnieść krzyczące szczęki duszy
bo dusza choć cicha to krzyczy
jedyne źródło optymizmu które w nas
to fakt że nie urodzliśmy się później
i w sobie mieszkać własne rozdzierając wnętrze
choć wcale nie egoizm
choć wcale nie malkontent
zaprawdę powiadam wam
wiara w ludzi zanikać będzie powoli
wczoraj w kościele po nabożeństwie
ksiądz rozdawał za "co łaska"
opłatek z motywem Jezuska
pytał mnie ile mam dzieci
wczoraj w kościele
widziałem arkana naszego istnienia
wiernej w eleganckiem futerku z piżmaków
ksiądz też dał opłatek - stała w kolejce
wołanie o pomstę do Boga
jest krzykiem w próżnię
skargi wiatr rozdmucha
w mgłach naszej egzystencji
chciałoby się krzyknąć
litości o Panie
(lecz w gardle blokada
nie lekiem tu litość)
i zgnieść krzyczące szczęki duszy
bo dusza choć cicha to krzyczy
jedyne źródło optymizmu które w nas
to fakt że nie urodzliśmy się później
My rating
Meine Bewertung
żyje się raz spiewają niewierni gdy inni czekają na zmartwywstanie:-)
My rating
?
ale czy urodzić się później musi znaczyć bycie gorzej?My rating
Moja ocena
każda pliszka swój ogonek chwali, tak jak każdy swoje czasy;) Z tymi piżmakami to faktycznie o pomstę do nieba - bo to nie te czasy -chociaż może to czysta polityka bo miało zadźwięczeć na tacy. Piotrze nie trzeba krzyczeć-krzyk prowokuje przekrzykiwanie. Trzeba poczekać i dosadnie wyłożyć swoje racje. Ale może ja tez nie z tych czasów? Pozdrawiam. PS. Wiersz poruszył mnie do głębi.