Świadome wybory

author:  Marysia Pawlak
5.0/5 | 4


Wybory świadome
Kleją mi powieki,
Zaplatają rzęsy
Raz jeden, a dobrze.

Wzdryga mną pragmatyzm
Dzikich twoich myśli
A na samym dnie umysłu
Roją się szaleństwa.

W poprzednim wcieleniu
Musiałam być katem,
Że sieczą mnie teraz
Chore odległości
Od Ciebie, od wolności,
Skrzydeł nie-materii,
Co igra ze mną-
Ślepcem o sokolim oku,
Które zespawane
Świadomymi wyborami
Nie potrafi tańczyć,
Gdy grzmią pasaże.

Chodź!
Podświadomie,
Bez głosów tweedowych
Zwiedzimy brzeg rzeki
Upuścimy rozum.

I bez namysłu
Wyłuskamy spontaniczność,
Chuchniemy jej w twarz
By poczuła nasz brak zmysłów.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
07.09.2011,  renee

@Waldemar Kostrzębski

ojejku, dziękuję bardzo :)

Moja ocena

Wielce ciekawy to obraz. Czytałem kilka razy, motywując moją wyobraźnię do działania. Interesujące metafory.
My rating:  

My rating

My rating:  
05.09.2011,  Zuzanna