(Moje) Gdybanie nad ranem
A gdyby cofnąć licznik lat, miesięcy, sekund,
I pierwszych zmarszczek cień zamienić w zieleń traw,
Gdyby tak przestać liczyć, przewidywać, czekać...
I gdyby życie znów bez kompromisów brać ?
I gdyby każdy - wielki i najmniejszy błąd,
Wymazać gumką, jak zły wynik tych za trudnych działań,
To może wtedy - choć na chwilę jakiś ktoś,
Poszedłby ze mną w deszcz, i w lato, w zimę, w noc...
Bez wahania.
I pierwszych zmarszczek cień zamienić w zieleń traw,
Gdyby tak przestać liczyć, przewidywać, czekać...
I gdyby życie znów bez kompromisów brać ?
I gdyby każdy - wielki i najmniejszy błąd,
Wymazać gumką, jak zły wynik tych za trudnych działań,
To może wtedy - choć na chwilę jakiś ktoś,
Poszedłby ze mną w deszcz, i w lato, w zimę, w noc...
Bez wahania.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating