Sprzątnij zabawki

author:  Czarek Płatak
5.0/5 | 4


Sprzątnij zabawki

Będziemy mieć worek do kota, albowiem
rysuję od spodu postarzałe pracą
dłonie, brzemienne jabłonie i bociany na
słupie ponad kapliczką w tle. Pocztówka

z wakacji. Podnoszę do oczu, odgaszam
jaskrawość, prze-pełnia. Wieczór ściskam
w pięści, na plecach mam prze-świt. W dzień
nie byłem w sobie, ale o tym powinieniem

milczeć. Wiele powinienem, ile jestem winien
tyle zjadłem zębów -przewiń to na wolno-
bo mam wiele przewin i wypluwam sińce.
Biegną jak uchodźcy w ziemię obiecaną

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
28.05.2023,  Ula eM

My rating

My rating:  

My rating

My rating: