W złotej godzinie

author:  Kasia Dominik
5.0/5 | 3


Gdy podczas dnienia zaspany poranek
rozbudza słońcem lunatyczne wiersze,
chwytam bezwładnie za pióro różane
i opisuje luminacje pierwsze.

Perlistość rosy lśniącą w powijakach,
symfonię wiatru dźwięczącą w gladiolach,
trzepot skrzydełek porannego ptaka
i jeszcze błękit przędący się z wolna

A kiedy zorza snuje interwały,
tęcza rozkwita promieniami wiersza.
Dłoń zapisuje krajobraz nietrwały –
złotą godzinę, która świat upiększa.

Kasia Dominik



 
COMMENTS


W złotej godzinie

Bardzo to staffowskie :)

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
31.01.2023,  Anna Szemiel

My rating

My rating:  
31.01.2023,  Ula eM