Zmiennoogniskowy
Byłeś we mnie, przed, obok,
w dzień i w nocy, pomiędzy też.
Jak cień pod drzewem
ubierałeś mnie w zapach wiosny.
Rosłam w twoich dłoniach,
rozwijałam płatki, kiedy tuliłeś
zamykając usta łyżeczką miodu
ściekającą z podgrzanych warg.
Myjąc twarz piwnym spojrzeniem,
zostawiałam nieśmiałość pod prysznicem
w łazience,
gdzie lubiłam śpiewać.
Dziś pukając szukam klucza
zmieniłeś zamki w drzwiach.
Kasia Dominik
w dzień i w nocy, pomiędzy też.
Jak cień pod drzewem
ubierałeś mnie w zapach wiosny.
Rosłam w twoich dłoniach,
rozwijałam płatki, kiedy tuliłeś
zamykając usta łyżeczką miodu
ściekającą z podgrzanych warg.
Myjąc twarz piwnym spojrzeniem,
zostawiałam nieśmiałość pod prysznicem
w łazience,
gdzie lubiłam śpiewać.
Dziś pukając szukam klucza
zmieniłeś zamki w drzwiach.
Kasia Dominik
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating