Trzy limeryki o piłce nożnej

author:  Maciej Misiu
5.0/5 | 6


Gospodarz Błażej gdzieś pod Spaloną,
oglądał mecze wszystkie wraz z żoną.
Raz się Stefa zagapiła,
i barszczu nie uwarzyła.
Dostała kartkę wtedy… czerwoną.


Siedem blondynek kiedyś pod Spałą,
mecz na mundialu raz oglądało.
Czesia, w piłce,, fachowa’’
rzekła takie trzy słowa:
dobrze kopią lecz łapią za mało…


Namiętny kibic Cezary spod Żar ,
ogląda, kocha mecze ze wszech miar.
Nie zawsze z sędzią się zgadza,
choć to na boisku władza,
dlatego w domu własny ma też… Var.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
01.12.2022,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

rozbawily mnie :-D

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: