Pociąg Złamanych Serc

5.0/5 | 6


w Summer Place
gdzie na miłość kolej
stare duże zegary
odmierzają miłość na czas i kilogramy
ławki szare nieodmalowane

szary beton zdeptany przez podróżnych
tłumy w nich szczęścia małe i wielkie

w poszukiwaniu miłości
wpadamy na siebie
syf unosi się na podkładach kolejowych
papierki pety
wszystko co zużyte nawet ja

ujrzałem ciebie niebieski aniele
wątpiłem w szczęście
myliłem się zagadam pomyślałem

ułożyło się dobrze
parę słów zmieniło podróż pełną róż do gwiazd
pomiędzy tym co pomieści miłość
brakowało czegoś więcej
nie tylko czynności w tą i z powrotem

wypowiem się potem

było dobrze nawet za dobrze
przygoda obróciła się w nicość
osiągnąłem dno
beznadziejne szczęście
nie wierzę już żadnej kobiecie
kobiece serce zapomina
jest im z nieprawdą bardzo zręcznie

my mali wykorzystani pamiętamy



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Hehehe

Bo my to niewiniątka nie inaczej.

My rating

My rating:  

Hehehe

Lubię być niewiniątkiem.
;⁠)
My rating:  
20.11.2022,  Kandr

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: