PODRÓŻNICY PRÓŻNI

5.0/5 | 3


PODRÓŻNICY PRÓŻNI

Ja podróżny próżny…
jak i ty
na chorobę czasu
zapadały
w istocie swej znikomej
wszechświatem przejęty
głosem, oddychaniem
zajęty
i wyczekiwaniem
czegoś cichego co oślepia źrenice
w miejscu gdzie umilkły słowa

Tam tylko cisza dzwoni
i gdzie już oni
między Ziemią a zaczernioną atramentem
daleką nieba wzniosłością
którą dziwacy jacyś
niezwyczajnego gatunku
zwą wiecznością
li nieskończoną chwil ilością
przechodzimy obok siebie
anonimowi i niemi
z obojętnością

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Ujazd - 18 października '22

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: