Kwiaty i nóż

author:  Karolina Bugajska
5.0/5 | 3


I już nie wiem co powiedzieć mam
Kiedy z emocji obdzierasz mnie
Niczym kat

A ja tak spokojnie kończę kolejny wiersz
Dopisując pięknie utkane kłamstewko
Do historii w której z całą pewnością
Zabraknie happy endu

Bo kiedy egzekucji nastaje czas
Niezbyt pokornie nastawiam kark

Bo prościej jest pisać o wciąż
Spadających liściach
O nocach sennych
I bezsennych też
O zapalanych lampach ulicznych
O pochodniach kwiatach i nożu
O szkle z potłuczonej butelki
O zakrwawionych dłoniach
O snach na jawie
I jawie we snach

Bo gdy z emocji obdzierasz mnie
Niczym kat
To ja jak na ironię
Nie szukam powodów przyczyn
I odpowiedzi
Potykam się wyłącznie jeden raz
By znowu niczym maszt
Bez poruszenia trwać



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: