zwolniony z miłości do /siebie/

author:  mati.e
5.0/5 | 3


/czy było warto?/
szczypali, wyczekując
od(s)powiedzi

jak odpowiedzieć,
kiedy w głowie
wyłącznie twój pocałunek

na moim rozgrzanym

z bólu czole…

a w ustach
tykający papieros

nieustannie pytali,
kiedy(m)
do ieszkania w kawałkach
w kawałeczkach wracałem.
Jutrzenkowy autobus
zabrał mi Ciebie.

A ja!
zbyt dumny
nie walczyłem…
nie goniłem.

BO ILEŻ MOŻNA KURWA GONIĆ!?

__________________________
Lepszy format znajdziecie na platformie Instagram @mati.e_3
Z nadzieją!



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: