zaburzenia lękowe

author:  Czarek Płatak
5.0/5 | 3


to zaprzeszłe zimowe wieczory zlepione w jedno z pościelą
wszystkie sezony głodowe pączkujące nam na językach
mamy wejścia awaryjne do pokoi ucieczek i śmierdzimy sobą
a znaki dezorientacyjne świecą nam jak ogon betlejemskiej

rakiety gramy w ten multiplayer pomarańczowo ciemno
pomarańczowo o godzinie zaledwie kwadrans wpół do gieta
niezawodna rozrywka samotnych kto zbierze więcej wiązek
światła no-god-on mode kiedy nie ma boga trzeba go

wymyślić przekażmy sobie znak niepokoju gen x gen nic in
-hibitor we trust jakich nas stworzyłeś takich kurwa masz
ale mój chyba zrzucił mi się do spamu bo jak dotąd nie
umiem go znaleźć jednak wolałbym tu coś o fascynacjach

wiedziałaś że potrafię przekręcić się samą siłą woli? tak o
napinam się i albo mam już stoicyzm albo wyjebane w ten
test beta kiedy duszę gaz do dechy trasą na groby tak robimy
grzybszit szściekli i wybcy najlepsze wyjście nie wchodzić



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

...lubię

czytać Pana wiersze, warkocz równoległych światów, i gorzkie, i słodkie...
17.02.2024,  Ula eM

My rating

My rating:  
17.02.2024,  Ula eM