popiół
karmiony nienawiścią
rzeczywistość z telewizji
opętane słowa głaszczą
płaty mózgu skomlą nad mównicą
oratorzy słodzą cieszą brawa
co za ulga co za piękno
żyć wciąż ciężko w obozie
niezgoda dla niektórych wygoda
podsłuchują czytają słowa z laptopa
widzą śledzą konspirują
podatki mandaty opłaty
ceny w górę nam się należy
żyć w niewiedzy bez prawa
jeden posiłek dziennie
praca od świtu do śmierci
nie czujesz jak tu śmierdzi
coś się świeci coś się zrodzi
z nienawiści bez miłości
rzeczywistość z telewizji
opętane słowa głaszczą
płaty mózgu skomlą nad mównicą
oratorzy słodzą cieszą brawa
co za ulga co za piękno
żyć wciąż ciężko w obozie
niezgoda dla niektórych wygoda
podsłuchują czytają słowa z laptopa
widzą śledzą konspirują
podatki mandaty opłaty
ceny w górę nam się należy
żyć w niewiedzy bez prawa
jeden posiłek dziennie
praca od świtu do śmierci
nie czujesz jak tu śmierdzi
coś się świeci coś się zrodzi
z nienawiści bez miłości

My rating
My rating
My rating
Moja ocena
z księgi Daniela 12, 9-13:,, 9 On zaś odpowiedział: «Idź, Danielu, bo słowa zostały ukryte i obłożone pieczęciami aż do końca czasu. 10 Wielu ulegnie oczyszczeniu, wybieleniu, wypróbowaniu, ale przewrotni będą postępować przewrotnie i żaden z przewrotnych nie zrozumie tego, lecz roztropni zrozumieją. 11 A od czasu, gdy zostanie zniesiona codzienna ofiara, zapanuje ohyda ziejąca pustką, [upłynie] tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni. 12 Szczęśliwy ten, który wytrwa i doczeka tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni. 13 Ty zaś idź5 i zażywaj spoczynku, a powstaniesz, by [otrzymać] swój los przy końcu dni».