ciało wersów
na skórze - mapa
każde słowo odbite jak cień
każdy wers to blizna
którą sam sobie wypaliłem
żeby pamiętać
ramiona wzniesione nie w gniewie
ale w prośbie
do słowa,
które ocala
nie mam miecza
mam język
nie mam zbroi
mam wiersz
który boli bardziej niż cios
bo zostaje po nim echo
jestem nagi
bo poezja nie znosi zasłon
jestem silny
bo potrafię płakać
a moja siła
to kruchość
której nie wstydzę się już
nosić jak korony
każde słowo odbite jak cień
każdy wers to blizna
którą sam sobie wypaliłem
żeby pamiętać
ramiona wzniesione nie w gniewie
ale w prośbie
do słowa,
które ocala
nie mam miecza
mam język
nie mam zbroi
mam wiersz
który boli bardziej niż cios
bo zostaje po nim echo
jestem nagi
bo poezja nie znosi zasłon
jestem silny
bo potrafię płakać
a moja siła
to kruchość
której nie wstydzę się już
nosić jak korony
My rating
My rating
My rating