Trzy dni

5.0/5 | 4


Tyś czas, wieczność mojej chwili.
Drganie w klatce piersiowej
ptaka, na krawędzi istnienia...

Serce człowieczeństwa,
umysłu, dusza,
wszystko, co trwa
i przetrwa śmierć.

Ty miłość, Ty samotność,
Ty moja nędza,
Ty wszędzie,
na wszystkich drogach
wybrałeś
miłosiernie
człowieka...
Podniosłeś jego marne sny,
i gwiazdy,
i góry, i oceany.
Uczyniłeś nawet dla niego
znak pojednania
z łez słońca.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: