(IPOGS, Freestyle) Abecedariusz

author:  Cordi93
4.5/5 | 2


Pewien pan w Szcecinie,
Co Dariusz miał na imię,
Nie mógł znieść myśli,
Że alfabet mu się przyśni.
Co noc było tak prawie,
We śnie jak i na jawie.
A wszystko z powodu
Nadchodzącego rozwodu.
By zasnąć, nucił piosenkę
Ej Bi Si angielskie
A potem mu się śniły
Litery, co go goniły.
Krzycząc we śnie ABeCe
Zyskał pseudo właśnie te
Abecedariusz,
I pseudo ma już.
Faktem tym zasmucony,
Szuka teraz nowej żony.
Kupił jej buty i kwiatki,
Ale zabrakło na czekoladki..
Na ślun szans brak,
Odpoczywa stary frak.



 
COMMENTS


Dobra końcówka

Uciekł nieco rym w 9 i 10 wersie, ale jak na tak dziwny temat, wiersz bardzo fajny i spójny, szczególnie końcówka.

;D

A jednak się załapało :)
22.04.2012,  Cordi93

.

Sylab przeliczyć nie zdążyłam, w jednym miejscu rym poszedł się bujać..będzie trzeba powtórzyć, żeby się na tek konkurs jakoś załapać. A wie ktoś może, jakie jest ograniczenie czasowe? Tzn do kiedy można pisać?
19.04.2012,  Cordi93

My rating

My rating: