W świetle płomienia

autor:  Kasia Dominik
5.0/5 | 2


Żarem płomienia rozgrzej serca glacjał,
oddechem przytul stęsknione spojrzenie.
Na progu doznań stańmy się jednością,
rozkołysaną impresją bliskości.

Wypełnij duszę trajektorią myśli,
namiętnością słów, nieposkromionych drżeń.
Przytul z miłością oratorium ciała,
sponiewieraną bezwstydem nieśmiałość.

Niech pocałunki permanentnej chwili,
zaleją zmysły omdlałe z ekstazy.
Niech ponad nami, w galaktyce wyznań,
plejada uczuć płynie strumieniami.

Nie szczędź dotyku, sensualnych ruchów,
intymnych wzruszeń zaklętych w pieszczocie.
W blasku kominka zatraćmy się w sobie,
za kotarą snu, w medalionie nocy.

Kasia Dominik



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: