Listopadowy dzień
jeszcze jeden dzień
jeszcze jeden
jeszcze jeden
proszę Boga,
o życie wieczne
pochylam się nad przepaścią
wspomnień
ciepło świecy
przywołuje bliskich
choćby już daleko
ćwiczę wyobraźnię
wyostrzając mgliste rysy twarzy
zwracam się do pani materio czysta
więcej Słońca
jeszcze więcej
więcej
życia
jeszcze jeden
jeszcze jeden
proszę Boga,
o życie wieczne
pochylam się nad przepaścią
wspomnień
ciepło świecy
przywołuje bliskich
choćby już daleko
ćwiczę wyobraźnię
wyostrzając mgliste rysy twarzy
zwracam się do pani materio czysta
więcej Słońca
jeszcze więcej
więcej
życia
Moja ocena
Moja ocena
Non omnis moriar.Człowiek nie wszystek umiera.
@
nieśmiertelność pod warunkiem ze dogadamy sie z twórcao starości