On i ja

5.0/5 | 3


Lubię
podczas letniej burzy
zasłuchać się w deszcz.

Odnajduję wtedy
na płaszczyźnie szyby,
mowę ujętą
w rozbieganych kroplach.

gdy, wiatr
tonami żongluje,
raz głośniej, raz ciszej,
aż  nieruchomieje.

Koncert z obrazami
grany smyczkiem wody -
chłonę .



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: