LIST DO POEZJI
Poezjo moja,
dlaczego milczysz?
Z powodu prozy krzykliwej
dnia powszedniego?
Elektronicznego dziennika,
który z braku sprzętu w pracy
domowy czas zabiera?
Czasem się odzywasz,
coraz częściej w momencie
niemożności napisania Ciebie,
a kiedy tworzenie
staje się możliwe,
odchodzisz w niepamięć
albo przetwarzasz się
w swoją karykaturę
odbierająca pisaniu
sens,
więc milczeć trzeba
skoro odeszłaś drwiąc.
Może uważasz, że to ja
odszedłem?
W sumie nie ważne kto.
Mówią wielcy myśliciele,
iż jest mądrością unikać przywiązań
do kogo i czegokolwiek,
bo wszystko marnością.
Nierozumna tęsknota
za Tobą
mimo to.
28 IX 2019.
dlaczego milczysz?
Z powodu prozy krzykliwej
dnia powszedniego?
Elektronicznego dziennika,
który z braku sprzętu w pracy
domowy czas zabiera?
Czasem się odzywasz,
coraz częściej w momencie
niemożności napisania Ciebie,
a kiedy tworzenie
staje się możliwe,
odchodzisz w niepamięć
albo przetwarzasz się
w swoją karykaturę
odbierająca pisaniu
sens,
więc milczeć trzeba
skoro odeszłaś drwiąc.
Może uważasz, że to ja
odszedłem?
W sumie nie ważne kto.
Mówią wielcy myśliciele,
iż jest mądrością unikać przywiązań
do kogo i czegokolwiek,
bo wszystko marnością.
Nierozumna tęsknota
za Tobą
mimo to.
28 IX 2019.
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Jakie ciekawe uosobienie. Apostrofa.Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Życie bez przyzwyczajeń bywa bezpieczne lecz bez Niej staje się daremne