MÓJ SKARB

5.0/5 | 3


Pamiętam ją poprzez obrazy innych,
ich opowieści i wspomnienia.
Pamiętam ją z fotografii oglądanych bez pamięci.

Pamiętam jej dom i bibeloty poustawiane jej dłońmi,
gliniany dzbanuszek sklejony plastrem opatrunkowym,
stół koniecznie pod oknem,
pies koniecznie pod stołem.

Pamiętam, że zasnęła, gdy głaszczę
haftowaną misternie poszewkę na poduszkę
z niedokończonymi płatkami kwiatów.
Zabrakło nici, zabrakło życia.

Gdy siadam przed lustrem,
w którym się codziennie przeglądała
upinając swe długie siwe włosy
czuję niemodny już zapach perfum
i dostrzegam jej oczy, które patrzą
na mnie czule i mówią „mój skarbie”.
I wtedy wiem, że to jest mój skarb.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: