wtuleni w swoje myśli
intensywny błękit
wywabił anioły z ukrycia
i rozpostarły łaskawie na nami
swoje koronkowe skrzydła
szczęśliwi
mogliśmy trwać na kładce
wtuleni w swoje myśli
i w zawisłe w powietrzu słowa
aż ucichła muzyka świerszczy
a woda w strumyku wezbrała
po deszczu i po wietrze
powietrze jest inne
i my też
wywabił anioły z ukrycia
i rozpostarły łaskawie na nami
swoje koronkowe skrzydła
szczęśliwi
mogliśmy trwać na kładce
wtuleni w swoje myśli
i w zawisłe w powietrzu słowa
aż ucichła muzyka świerszczy
a woda w strumyku wezbrała
po deszczu i po wietrze
powietrze jest inne
i my też
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena