W 80 dni...

autor:  Marek Porąbka
5.0/5 | 6


Pełne słońce
Północny wiatr
Widzialność nieskończona

Punktualnie w południe
Wchodzę po 80 dniach
na płytę Rynku Głównego

Strażak gra hejnał
a ja ogłupiały patrzę
na pustą przestrzeń

Pod moją krótką nieobecność
Phileas Fogg objechał
świat dookoła



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: