AUTO

5.0/5 | 4


Nieduże blaszane pudełko
wywołujące iskierkę w moim oku
mechaniczna zabawka w ręku mężczyzny
ogołacająca umysł ze zbędnych myśli
żarłoczna skarbonka wymagająca daniny
oślepiająca inne pojawiające się potrzeby
i choć więzów z poezją zerwać nie zdoła
raz jest mi reszką to znowu bardziej orzeł
wiercąc otwór w zainfekowanym umyśle
w senną noc zdarza mi się czasem wyśnić
podstępnie nieoczekiwanie pojawia się w wierszu
trochę jakby na przekór bez zwyczajowej puenty



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: