TUŻ OBOK ŚPIĄCYCH GOŁĘBI
TUŻ OBOK ŚPIĄCYCH GOŁĘBI
Poeci nie nocują nadaremnie
czuwają na nocnej zmianie
produkcji literycznych projekcji
tuż obok śpiących gołębi
choć dla prozaików to niezrozumiałe…
Że penetrując tajemnice poezji
w środku nocy dusze zgłębiają
oszalałymi z głodu inkaustu piórami
w chmur absyntowych wykrotach
błękitach mórz w gwiazd migotach
Skrywają się gdzieś przed samymi sobą
warunkowej swej obecności nie pomni
jacyś inni… poszukiwacze prawd
w nieboskim więzieniu istot i rzeczy
skłóceni z losem, przezeń osaczeni
Aż światło odbite od szronu Księżyca
cichym świtem zacznie się wdzierać
w zmęczone bielą kartki ich oczy
obnaży serca intymność liryczną
blaskiem słonecznego olśnienia
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń, 18 grudnia '19
Poeci nie nocują nadaremnie
czuwają na nocnej zmianie
produkcji literycznych projekcji
tuż obok śpiących gołębi
choć dla prozaików to niezrozumiałe…
Że penetrując tajemnice poezji
w środku nocy dusze zgłębiają
oszalałymi z głodu inkaustu piórami
w chmur absyntowych wykrotach
błękitach mórz w gwiazd migotach
Skrywają się gdzieś przed samymi sobą
warunkowej swej obecności nie pomni
jacyś inni… poszukiwacze prawd
w nieboskim więzieniu istot i rzeczy
skłóceni z losem, przezeń osaczeni
Aż światło odbite od szronu Księżyca
cichym świtem zacznie się wdzierać
w zmęczone bielą kartki ich oczy
obnaży serca intymność liryczną
blaskiem słonecznego olśnienia
⊰Ҝற$⊱………………………………………………………… Toruń, 18 grudnia '19
KOMENTARZE
DODAJ KOMENTARZ