GŁĘBIA SAMOTNOŚCI

5.0/5 | 3


GŁĘBIA SAMOTNOŚCI

W mej leśnej Samotni
wylęgarni uroków
filozoficznych kamieni
i świetlików
pośród rojów motyli i ważek pokoleń
świerszczy i elfów
rosną drzewa i śpiew ich słychać
tu samotność jest głębsza
opadając łagodnie
róży wiatrów płatkiem na ziemię
na płowych skrzydłach spływa
bezradnie bezwładna
niewidzialnie drżąc błękitem bywa
w swej całej przestrzeni
jakiej potrzebuje
i w wierszu niejednym tu była
i czas ma dla mnie
gdy na pniu przysiadłszy
z widełkami skrzypu
naznacza mnie swym pięknem
woła mnie do dzikiej głuszy
gdzie sfruwają doń ptaki przed zmierzchem
by świtem ulecieć
wertykalna noc węglem nastaje…
ja… z nią pozostaję
weń wtapiam

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Samotnia, 5 czerwca '19



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: