Zdrada - sztuka zapomniana

autor:  Ula eM
5.0/5 | 5


Zdrada,
za twoimi plecami,
pod oknem,
na ulicy.
Zdrajcy
bezkarni
stoją na każdym rogu.
Zabić serce
dla rzadkiej i nie do opanowania cudownej władzy.

Bardzo wcześnie,
jak bezbronne szczeniaki
mim przyjdzie ich czas
uczą się zdrady.
Potem Niebo pełne jest łkających
i Bóg cierpi razem z nimi.
A te złote włosy
w niepamięć,
albo w tęczę wplata.

Boże na wzór i podobieństwo
stworzony,
cierpliwy jesteś.
Cierpliwy.
Oddzielasz ziarno od plew bez gniewu,
z oczami pełnymi łez.
A złote włosy
w tęczę wplecione
szepczą - nie płacz.

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: