WYDARTE POEZJI

5.0/5 | 4


WYDARTE POEZJI NA PASTWĘ PROZY

Gdybyś się dzieckiem niepiśmiennym
nie narodził kiedyś
nie myślałbyś o tym teraz
przechodząc w ciemność z jaśni
gdzie migotanie gwiazd gmatwa cienie
z których się nie wraca
człecze jeszcze chwilę się tlący…

Choć niechcący… myśl tę posiadłeś
nieniskim instynktem zrodzoną
by wskazówki spowolnić
pędzącego donikąd
czasu żarłocznego śmiertelnie
strasząc iluminacji bezwolą
który na koniec przynosi gorycz ?

I śmierci małych… miliardy
ptakom zapierając serca u kresu
ludziom zamyślone resetując dusze
wydarte poezji na pastwę prozy
niespełnionych baśni
wszem kształtom nieludzkim
w bezimienne mgły utkanym ?

⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Toruń 11 lutego '19



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: