Końcem lata...

5.0/5 | 2


To już sierpień - zaraz czeka wrzesień
teraz rozpromieniona droga mleczna
opadające marzenia
dzisiaj wiatr ustał którym włada Ariel
czas zatrzymał się w miejscu
o którym nie mają pojęcia...

To już sierpień gdzie śliwka z jabłonią
wystraja i osładza ogród owocami
gdzie ziemniaki tuż pod ziemią
kończą się rozmnażać- odpoczywać – dojrzewać
gdzie grzyby – po deszczu
wyrastają w jadalności po niejadalność

babie lato się zaczyna w lawinie zieloności lasu
żuk nieborak po ściółce się włóczy
odchodzi lato powoli – przybliżając słońce
już jesień swoją suknie z powolna szykuje – zadziera
pierwsze kolorowe liście opadają z drzew
włosów siwych coraz więcej - u mnie – a ja w środku młody



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: