Bez miłości

autor:  Ewa Rojek
5.0/5 | 4


Czy można żyć bez miłości? I jak tak można żyć?
Budząc się, kiedy świat zamglony w jesienny poranek,
kiedy nie opadły jeszcze całkiem opary mgły.
Nie znać słowa kocham, ani podobnych słów.
Nie mieć komu serca otworzyć.
Nie mieć zjeść z kim śniadanie, obiad, czy kolację.
Bez uśmiechu na ustach, bez ciepłego spojrzenia,
bez tylu dobrych słów, znów.
Samemu wszystko zrobić, nikt nie poda ręki,
nikt nie powie proszę...
A czy można żyć bez wody, czy można żyć bez powietrza?
Bez pracy, bez pieniędzy, bez chleba na stole…
Bez codziennej gorącej strawy? Podanej z miłością.
Można żyć bez życia, bez zachwytu nim.
Kiedy życiu brakuje życia.
Kiedy nie ma się z kim podzielić nim.
Żyć tak jakby nie było wody i powietrza.
Z życiem zubożałym. Bez miłości tak żyć.
Niby bez chleba, jakoby głodnym być.
Jak nie ma innego możliwości życia,
tak trzeba z konieczności żyć…
Ale czy można przestać śnić i przestać żyć?…

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: