Wolność

autor:  Ewa Rojek
5.0/5 | 1


Co to jest takiego,
to anioł wolności na barykadach
z pochodnią w dłoni
zmierzający jak samotne drzewo,
gdzie swoje królestwo mają ptaki
lecące w przestworzach,
gdzie nie topnieją im skrzydła z wosku
świeca, która parzyła przy pisaniu
poetyckiego manifestu,
który już nie jest manifestem,
tylko historycznym wspomnieniem
wydarzeń sprzed lat,
dla spędzających wakacje
na ciepłych wyspach, może na Karaibach
pod palmami z drinkiem w dłoni,
lub na wczasach pod gruszą
u babci Zenobii, lub innej staruszki choćby w Pcimiu
już nie takiej staruszki robiącej na drutach swetry,
ale dorabiającej po godzinach do skromnej emerytury
w wolnym czasie od wnuków,
bo każdy chce jakoś żyć
choćby z wymuszonym uśmiechem
odnaleźć ją w prozie życia
w drobnych jego akcentach.

Wersje wiersza


 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena: