Jacek Wacek i Placek
Jacek Wacek i Placek ze wsi Płoty
po wiosce się tylko wciąż wałęsali
nie mieli bowiem już nic do roboty
o niczym przy tym ciągle rozmawiali
Aż któregoś dnia Jacek pomysłowy
wpadł na wielki pomysł nie byle jaki
będziemy dziś na łące straszyć krowy
potem z gniazd wypłoszymy młode ptaki
Pieskom założymy sznurki na pyskach
koty wrzucimy do wody gdzie stawy
barany wypuścimy na pastwiskach
gdzie kozy – ale będzie dziś zabawy
Jak powiedział tak to wszystko zrobili
spłoszone krowy w mig się pochowały
ptaki odleciały w tej jednej chwili
zasznurowane psy już nie szczekały
Mokre koty miauczały tak żałośnie
kozy i baran zaczęły się wadzić
mecząc i becząc na zmianę donośnie
kiedy chłopcy zaczęli znów coś radzić
Co by jeszcze zrobić dla większej draki
zebrały się w remizie ich rodziny
niepotrzebni są nam takie głuptaki
wnet przegonili całą trójkę z gminy
I z miejsca gawiedź odżyła na nowo
w gazetach pisali o ludziach z Płotów
jak żyją teraz spokojnie i zdrowo
bo nie ma już w tej wiosce trzech idiotów.
po wiosce się tylko wciąż wałęsali
nie mieli bowiem już nic do roboty
o niczym przy tym ciągle rozmawiali
Aż któregoś dnia Jacek pomysłowy
wpadł na wielki pomysł nie byle jaki
będziemy dziś na łące straszyć krowy
potem z gniazd wypłoszymy młode ptaki
Pieskom założymy sznurki na pyskach
koty wrzucimy do wody gdzie stawy
barany wypuścimy na pastwiskach
gdzie kozy – ale będzie dziś zabawy
Jak powiedział tak to wszystko zrobili
spłoszone krowy w mig się pochowały
ptaki odleciały w tej jednej chwili
zasznurowane psy już nie szczekały
Mokre koty miauczały tak żałośnie
kozy i baran zaczęły się wadzić
mecząc i becząc na zmianę donośnie
kiedy chłopcy zaczęli znów coś radzić
Co by jeszcze zrobić dla większej draki
zebrały się w remizie ich rodziny
niepotrzebni są nam takie głuptaki
wnet przegonili całą trójkę z gminy
I z miejsca gawiedź odżyła na nowo
w gazetach pisali o ludziach z Płotów
jak żyją teraz spokojnie i zdrowo
bo nie ma już w tej wiosce trzech idiotów.
Moja ocena