W kinie
byłam sobie dzisiaj w kinie.
oglądałam piękny film.
o historii, o dziewczynie.
ktoś jej się po nocach śni.
ta opowieść jest miłosna.
ot historia jakich wiele!
on ją ujął za dłoń smukłą.
gdy poznali się w niedzielę.
i taka to miłość.
zazębiona w dawnych czasach.
gdy nie było oznaczania.
gdy nikt na tinderze nie hasał!
i tak prosto bez szaleństwa.
bez zdjęć wspólnych w social mediach.
mieli zdjęcia w ramkach kilku.
postawione na kominku.
i nie trzeba było dawać.
lajków i serduszek by,
udowodnić wszystkim wokół.
mieli od facebooka spokój.
i nie było instagrama.
i ta miłość taka czysta.
tylko między nimi była.
nikt nie potrzebował udowadniać.
skąd w nich drzemie taka siła.
oglądałam piękny film.
o historii, o dziewczynie.
ktoś jej się po nocach śni.
ta opowieść jest miłosna.
ot historia jakich wiele!
on ją ujął za dłoń smukłą.
gdy poznali się w niedzielę.
i taka to miłość.
zazębiona w dawnych czasach.
gdy nie było oznaczania.
gdy nikt na tinderze nie hasał!
i tak prosto bez szaleństwa.
bez zdjęć wspólnych w social mediach.
mieli zdjęcia w ramkach kilku.
postawione na kominku.
i nie trzeba było dawać.
lajków i serduszek by,
udowodnić wszystkim wokół.
mieli od facebooka spokój.
i nie było instagrama.
i ta miłość taka czysta.
tylko między nimi była.
nikt nie potrzebował udowadniać.
skąd w nich drzemie taka siła.
Moja ocena