BYŚMY SIEBIE SOBIE
BYŚMY SIEBIE SOBIE
Z planety od Wenus piękniejszej
przywioniesz pożądliwym napięciem
łakomym spojrzeniem owioniesz
wysrebrzanym zmierzchem
w przedwieczornej mgle
bo wiesz… że czekam cię tęsknie
Z wiatrem ciepłym przybędziesz
zniewolisz…
posplatać dłonie pozwolisz zaliż
ustom upust dasz, jednocząc
w kominku miłość rozpalisz
i urzeczywistnisz mnie… w sobie
Ugasisz miłych żądz pochodnie
byśmy siebie sobie… jeszcze i jeszcze
dawali i brali
przepadłszy w szczęśliwej przepaści
z niedozamkniętymi oczami
potęgując pożądania dreszcze
⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………………… Toruń 19 lipca '18
Z planety od Wenus piękniejszej
przywioniesz pożądliwym napięciem
łakomym spojrzeniem owioniesz
wysrebrzanym zmierzchem
w przedwieczornej mgle
bo wiesz… że czekam cię tęsknie
Z wiatrem ciepłym przybędziesz
zniewolisz…
posplatać dłonie pozwolisz zaliż
ustom upust dasz, jednocząc
w kominku miłość rozpalisz
i urzeczywistnisz mnie… w sobie
Ugasisz miłych żądz pochodnie
byśmy siebie sobie… jeszcze i jeszcze
dawali i brali
przepadłszy w szczęśliwej przepaści
z niedozamkniętymi oczami
potęgując pożądania dreszcze
⊰Ҝற$⊱ ……………………………………………………………… Toruń 19 lipca '18
Moja ocena
Moja ocena