"Nasza Mała Polska-Wołanie do natury"
śpiewając ze ściśniętym
i bijącym jak mosiężny dzwon sercem
modlitwę o wschodzie słońca
zawsze myślałam
że „chroń nas od nienawiści’
to od tej zewnętrznej
teraz jednak
poraziła mnie myśl
że trzeba się bronić też
przed tą od środka
dbam więc o swoje terytorium
obsadzam duszę
niezapominajkami
lawendą miętą
i wierszami
wyrywam chwasty
robię erratę
na straży stawiam gołębie
i bijącym jak mosiężny dzwon sercem
modlitwę o wschodzie słońca
zawsze myślałam
że „chroń nas od nienawiści’
to od tej zewnętrznej
teraz jednak
poraziła mnie myśl
że trzeba się bronić też
przed tą od środka
dbam więc o swoje terytorium
obsadzam duszę
niezapominajkami
lawendą miętą
i wierszami
wyrywam chwasty
robię erratę
na straży stawiam gołębie
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena