"Nasza mała Polska"

autor:  Przemek Trenk
4.8/5 | 16


Na zboczach Tatr ukryłem wszystko,
za co kocham ten kraj.
W korze majestatycznych dębów,
sosen i wierzb płaczących,
wiersze moje.

Kiedy wracam wiedziony tęsknotą,
buki biorą mnie na świadka, że tylko nad Wisłą
wiatr potrafi zagrać Chopina.

Kiedy wracam, brzózki siadają obok.
Ławeczka wciąż tam stoi, na barkach jałowca
wsparta.
Wszystko co mam, górom polskim
zapisałem.

Wpiąłem testament pomiędzy trawy.

Oddałem Tobie swoje sny, nadzieje.
W Tobie szukam siebie.
Nie każ mi Polsko, ostatniemu gasić światło
nad Tobą.

Trenku



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena: