Ale ja cię proszę( Nasza Mała Polska- Wołanie do natury)

autor:  Andrzej Malawski
4.4/5 | 9


robimy poprawki, poprawki,
na początek poprawiamy niebo
niebo
i ciebie Boże

a teraz zostawiamy świat w spokoju
drzewa padają
drzewa padają z hukiem
parkiet trzeszczy
parkiet mamo

wyciągamy słoje, słoje
kler mnie woła
nie słyszę, nie słyszę mamo
nie widzę kościoła

trawa rośnie, drzewa padają
tartak rżnie
tartak

widzę jeszcze całkiem dobre krzyże
na początek bierzemy się za niebo
robimy poprawki
trzaskamy drzwiami
i za ryj cię Boże.



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Andrzeju,

Praktycznie tu nie bywam, "najdzie" mnie raz na kilka meisięcy by zerknąć. Z wielką przyjemnością zalogowałam się dzisiaj specjalnie po to by ocenić Twój wiersz.

Moje gratulacje, uważam,że jest kapitalny!

serdecznie pozdrawiam;)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

witaj

witaj Andrzeju
gdzieś ty się podziewał ?

Moja ocena

Moja ocena:  

Treść

Mocna treść w dobrze podanej, lekkiej formie, nie narażającej czytelnika na "męki wyższego rzędu".

Moja ocena

Moja ocena: