wtedy

5.0/5 | 9


wtedy

wtedy się budzisz w środku nocy
nie możesz zasnąć godzinami
by z samym sobą boje toczyć
w samego siebie bić myślami

wtedy dokładnie kiedy nie chcesz
sen nie przychodzi i nie przyjdzie
liżesz stojące w słup powietrze
a pot na plecach wolno stygnie

wtedy zaczynasz liczyć chwile
które przeżyłeś nieświadomie
mało istotne lecz na tyle
by tkwiły wciąż w bezsennej głowie

wtedy zegara łomot zgubny
jest bezlitosnym kłuciem w krzyżu
akupresurą uczuć złudnych
co powracają wciąż jak wyrzut

wtedy przestajesz mieć kontrolę
którą pozornie chcesz zachować
nad sobą samym w samym sobie
gdy tak bez końca i od nowa

siedzisz wpatrzony w ciemną ciszę
która na wieki światło skryła
wiedząc że sen się ciebie wyrzekł
wtedy... gdy znowu się przyśniła

PW



 
KOMENTARZE


Moja ocena

Pieknie :)
Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Moja ocena:  

Moja ocena

Piękny wiersz .
Przepiękna ostatnia zwrotka.
Moja ocena: