znajomi
znajomi
znam człowieka człowiek zna mnie
mówi prawdę czasem kłamie
twarz znajoma trochę zmięta
postać zbita może krępa
znam go dobrze nawet słabo
niby w płaszczu stoi nago
mówi szeptem słucha szeptów
nienachalny zespół szeptu
stąpa czujnie ma zamiary
już nie młody chociaż stary
coś ukrywa wiem to dobrze
kiedy milknie milczy mądrze
patrzy chłodno ciepłym wzrokiem
stawia chwiejnie krok przed krokiem
czasem staje i zastyga
wtedy dreszcz nim jakiś wzdryga
znak szczególny brak ogółu
nieszczególny aż do bólu
zapatrzony w zamyślenie
oszpecony przez wspomnienie
znam człowieka całe wieki
odkąd wyszedł z brudnej rzeki
choć niechętnie się tym chwalę
znam go dobrze... prawie wcale
PW
znam człowieka człowiek zna mnie
mówi prawdę czasem kłamie
twarz znajoma trochę zmięta
postać zbita może krępa
znam go dobrze nawet słabo
niby w płaszczu stoi nago
mówi szeptem słucha szeptów
nienachalny zespół szeptu
stąpa czujnie ma zamiary
już nie młody chociaż stary
coś ukrywa wiem to dobrze
kiedy milknie milczy mądrze
patrzy chłodno ciepłym wzrokiem
stawia chwiejnie krok przed krokiem
czasem staje i zastyga
wtedy dreszcz nim jakiś wzdryga
znak szczególny brak ogółu
nieszczególny aż do bólu
zapatrzony w zamyślenie
oszpecony przez wspomnienie
znam człowieka całe wieki
odkąd wyszedł z brudnej rzeki
choć niechętnie się tym chwalę
znam go dobrze... prawie wcale
PW
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena
Moja ocena